Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Powstaje Muzeum Historii Żydów Polskich

Treść

Wczoraj w Warszawie odbyły się uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę Muzeum Historii Żydów Polskich. Uczestniczyli w nich m.in. prezydent RP Lech Kaczyński i minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski. Akt erekcyjny podpisali wczoraj: prezydent RP Lech Kaczyński, minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski, prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny Marian Turski. Inicjatywa utworzenia muzeum wyszła od Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny. 25 stycznia 2005 roku Lech Kaczyński, jeszcze jako prezydent Warszawy, Waldemar Dąbrowski, ówczesny minister kultury, i prof. Jerzy Tomaszewski, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny w Polsce, podpisali umowę o współtworzeniu Muzeum Historii Żydów Polskich. Na jej mocy miasto przeznaczyło na budowę muzeum 40 mln zł i zobowiązało się do wykonania prac budowlanych. Drugie tyle przekazało Ministerstwo Kultury, a 20 mln zł - Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny. Miasto Warszawa ofiarowało działkę pod budowę muzeum przed pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego. Na stronie internetowej muzeum napisano, iż "Program Muzeum będzie swego rodzaju 'portalem', dającym ogólną orientację i kierującym wszystkich zainteresowanych do miejsc, w których przypominane są zarówno jasne, jak i ciemne karty polsko-żydowskiej przeszłości. Muzeum powinno jednak nade wszystko stać się miejscem spotkań i dyskusji ludzi, którzy pragną lepiej poznać przeszłość i współczesną kulturę żydowską, którzy chcą zmierzyć się ze stereotypami i ograniczyć zjawiska zagrażające współczesnemu światu, takie jak ksenofobia i nacjonalistyczne uprzedzenia. W tym sensie, musi to być miejsce dla wszystkich, promieniujące ideami otwartości, tolerancji i prawdy". Dziwnie brzmią tutaj podkreślane słowa "ciemne karty polsko-żydowskiej przeszłości". Czyżby takie ukierunkowanie programu Muzeum Historii Żydów Polskich nie sugerowało, iż w Polsce panuje antysemityzm i placówka ta pomoże go zwalczać? Czy "ksenofobia i nacjonalistyczne uprzedzenia" najbardziej zagrażają dzisiaj stosunkom polsko-żydowskim? - Jakoś dziwnie bardzo wiele innych wątków historii Polski nie może doczekać się należytego upamiętnienia. Widocznie ten jest najpilniejszy... To muzeum będzie taką centralną "placówką tresury Polaków", zwłaszcza młodzieży, do pewnego obrazu historii. Ten obraz historii polskiej jest już ramowo ukształtowany przez takich światowej sławy historyków jak Jan Tomasz Gross i takiej światowej sławy pisarzy jak nieżyjący już Jerzy Kosiński - podkreśla Stanisław Michalkiewicz. PCz "Nasz Dziennik" 2007-06-27

Autor: wa