Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lustrują wójta

Treść

Sąd Okręgowy w Białymstoku na wniosek Biura Lustracyjnego IPN wszczął postępowanie lustracyjne wobec Ryszarda Bogusza, wójta gminy Banie Mazurskie. Prokuratorzy oskarżają wójta o współpracę ze zwiadem Wojsk Ochrony Pogranicza.
Z dokumentów IPN wynika, że wójt Bań Mazurskich był żołnierzem zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza. Jednostka ta jest wymieniona w ustawie lustracyjnej jako jeden z organów bezpieczeństwa, o służbie w którym osoba ubiegająca się o funkcję publiczną powinna powiadomić w oświadczeniu lustracyjnym. - Zwiad wykonywał czynności operacyjne, ściśle tajne, w tym zwalczał opozycję demokratyczną i współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa. Dlatego istnieje obowiązek ujawnienia faktu służby w tej jednostce WOP - powiedziała "Naszemu Dziennikowi" prokurator Agnieszka Rusiłowicz z Oddziałowego Biura Lustracyjnego IPN w Białymstoku. - W trakcie procesu nie będziemy starali się dowodzić, czym konkretnie zajmował się w zwiadzie WOP wójt, a jedynie to, że w swoim oświadczeniu lustracyjnym zataił fakt pełnienia tej służby - dodaje prokurator.
Wójt nie przyznaje się do współpracy, choć nie zaprzecza, że w latach 1984-1991 służył w Wojskach Ochrony Pogranicza. Twierdzi jednak, że podczas służby zajmował się jedynie ochroną granicy. Co ciekawe, za kłamcę lustracyjnego został natomiast uznany prawomocnym wyrokiem poprzedni wójt gminy Banie Mazurskie Jan Sobuta. W 2009 r. IPN oskarżył go o zatajenie, że w latach 1988-1991, pod pseudonimem "Jotes", współpracował ze zwiadem Wojsk Ochrony Pogranicza w Gołdapi. Zgodnie z obowiązującym prawem oświadczenie lustracyjne muszą składać m.in. kandydaci na radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy urodzili się przed 1 sierpnia 1972 roku. Jeśli w oświadczeniu tym zatają fakt współpracy z bezpieką, a przed sądem zostanie to udowodnione, kłamca lustracyjny nie będzie mógł pełnić funkcji publicznych nawet przez 10 lat.
AB
Nasz Dziennik Piątek, 3 lutego 2012, Nr 28 (4263)

Autor: jc