Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"Litania Miast" w całej Polsce

Treść

W kilkunastu miastach w Polsce - m.in. Gdańsku, Gdyni, Krakowie, Częstochowie i Warszawie - rozpoczęło się w środę wieczorem spotkanie modlitewne "Litania Miast". Litania rozpoczęła się o godz. 20 jednocześnie: w Gdańsku przy Pomniku Poległych Stoczniowców, w Sopocie przy Pomniku Ofiar II Wojny Światowej, w Gdyni pod krzyżem przy Urzędzie Miejskim, w Warszawie przy grobie ks. Jerzego Popiełuszki na Żoliborzu, w Tczewie przy Pomniku Bohaterów Wolności na Placu Piłsudskiego, w Elblągu przy Pomniku Jana Pawła II obok Katedry, w Malborku przed Zamkiem Krzyżackim, w Iławie na Rynku, w Sieradzu na cmentarzu przy Kaplicy Grunwaldzkiej, w Kartuzach na cmentarzu przy Kolegiacie, w Starogardzie Gdańskim przy pomniku Jana Pawła II na Rynku, w Częstochowie w Kaplicy Cudownego Obrazu, w Krakowie na placu przed Domem Arcybiskupów Krakowskich. "Historia Litanii Miast, jej początki, to po prostu spontaniczne działania mieszkańców Gdańska, którzy pierwszego listopada, zawsze kiedy odwiedzili groby swoich bliskich, jeszcze wieczorem starali się być przy Pomniku Poległych Stoczniowców na Placu Solidarności. W czasie stanu wojennego i zaraz po nim to były tysiące ludzi, to było morze ognia, zupełnie coś niezwykłego" - powiedział w rozmowie z PAP organizator "Litanii Miast" ks. Zbigniew Drzał z Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku - Matemblewie. Dodał, że w późniejszych latach miejsce to opustoszało, a ksiądz, który był uczestnikiem zbiorowych modlitw - widząc "zanik pamięci zbiorowej" - postanowił zmobilizować młodych ludzi, odpowiedzialnych za przyszłość, do podtrzymania tradycji. "Dwanaście lat temu spotkaliśmy się tam 1 listopada pod pomnikiem. Kolejne lata sprawiały, że nie tylko było nas coraz więcej, ale też pojawiały się kolejne pomysły, jak tę formułę spotkania rozwijać: poprzez scenę występów zespołów muzycznych, artystyczne oświetlenie, wartę harcerską, no i nazwa się pojawiła" - powiedział ks. Drzał. Początkowo była to "Litania za miasto", a kiedy do spotkania dołączyły inne miejscowości, nazwa została zamieniona na "Litanię miast". Naszym celem jest pokazanie, że ten dzień ma głęboki sens poczucia wspólnoty, że na co dzień każdy jest zagoniony za własnymi sprawami, natomiast tego dnia stajemy wobec ostatecznych spraw i tutaj wszyscy jesteśmy razem. Znikają podziały, które często są sztuczne i jesteśmy tylko my wobec wieczności, my wobec przemijania i my wobec tych, którzy przed nami budowali nasze miasta, miejscowości, ojczyznę, świat - podkreśla ks. Drzał. W pierwszej części środowej litanii każde z miast prezentowało osoby związane z danym miastem lub regionem. Wspominano m.in. św. Wojciecha, ks. Hilarego Jastaka, ks. Jerzego Popiełuszkę, kardynała Stefana Wyszyńskiego. Postacią wspominaną w Krakowie był papież Jan Paweł II. "Nie lękajcie się. On jest z nami. Nie lękajcie się ani deszczu dzisiejszego, ani zimna, otwórzcie drzwi Chrystusowi, otwórzcie wasze serca, ogrzejcie się Jego miłością" - mówił metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz. Wspominając postać papieża Polaka kardynał przypomniał m.in., że równo przed 60 laty Karol Wojtyła przyjął święcenia kapłańskie. "Zaczęło się jego kapłaństwo, które było dla niego, jak sam napisał, darem i tajemnicą. Także dla nas stało się ono wielkim darem, który wciąż owocuje. Dziś za ten dar dziękujemy Bogu i Jemu" - powiedział kardynał Dziwisz. Metropolita krakowski przekazał również przesłanie do polskiej młodzieży. "Takie w dniu dzisiejszym jest moje przesłanie do was, droga młodzieży Krakowa, droga młodzieży polska, młodzieży Jana Pawła II. Bądźcie młodzieżą błogosławieństw, tak jak On był, a światło Chrystusa, którego symbolem jest ta świeca, niech was prowadzi przez zawiłe drogi dzisiejszego świata. Nie lękajcie się. On jest z wami. On jest dzisiaj z nami" - powiedział kard. Stanisław Dziwisz. Z placu przed Domem Arcybiskupów Krakowskich, zostało przekazane "papieskie światło nadziei". Drugą część wypełniło dziewięć wezwań modlitwy powszechnej. Na zakończenie odmówiono Apel Jasnogórski.(PAP) 2006-11-02

Autor: wa