Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kto naciskał w śledztwie w sprawie zabójstwa generała Papały?

Treść

Minister sprawiedliwości nie wykluczył przesłuchania Lecha Kaczyńskiego w kwestii nacisków na umorzenie śledztwa w sprawie zabójstwa generała Marka Papały. Presja ta miała być wywierana na obecnego prezydenta, gdy był ministrem sprawiedliwości w gabinecie Jerzego Buzka. Zbigniew Ziobro powiedział, że gdy Lech Kaczyński był ministrem sprawiedliwości, jego decyzją śledztwo to zostało przedłużone wbrew argumentom Prokuratury Krajowej. Przypomniał on również, że to dzięki działaniom Lecha Kaczyńskiego udało się zdobyć pierwsze dowody wskazujące na udział w zabójstwie generała Papały "grupy pruszkowskiej", co doprowadziło prokuratorów do Edwarda Mazura, który podejrzewany jest o zlecenie zabójstwa byłego komendanta policji. Ten polonijny biznesmen został aresztowany kilka dni temu przez FBI. Polska stara się teraz o jego ekstradycję. Jutro sąd w Chicago ma zdecydować, czy Mazur pozostanie w areszcie tymczasowym i o dalszym toku procedury ekstradycyjnej. O naciskach na Lecha Kaczyńskiego mówił dzisiaj szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło. Według niego, miały one charakter sugestii, by tą sprawą się nie zajmować. Szczygło powiedział, że prokuratorzy starali się sformułować tezę, iż tropy zostawione przez zabójcę lub zajbójców oraz inspiratorów morderstwa są tak niewyraźne, że nie da się w tej sprawie nic więcej znaleźć. Z kolei przewodniczący sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych, Marek Biernacki powiedział, że śledztwo było niewygodne dla pewnych kręgów w prokuraturze, Ministerstwie Spraw Zagranicznych, policji i w sferze politycznej. W tej sytuacji było - jego zdaniem - naturalne, że podejmowano takie działania. Tymczasem premier Jarosław Kaczyński - nie wykluczył, że dymisja jego brata z funkcji ministra sprawiedliwości miała związek z działaniami zmierzającymi do zmiany złego - zdaniem Lecha Kaczyńskiego - układu w prokuraturze. Szef rządu powiedział, że obecny prezydent będąc szefem resortu sprawiedliwości zorientował się, że istnieje zespół prokuratorów pełniących wysokie funkcje, których warto by zmienić, bo ich rola nie jest do końca jasna. "Podjął te działania i wtedy został wyeliminowany" - powiedział premier. Dodał, że nie ma co do tego 100-procentowej pewności, ale wszystko na to wskazuje. Zastrzegł jednak, że nie wie czy miało to jakikolwiek związek ze śledztwem w sprawie zabójstwa generała Marka Papały. Jedną z osób, której nazwisko pojawia się w sprawie tego zabójstwa jest polonijny biznesmen Edward Mazur. Minister sprawiedliwości powiedział, że oprócz informacji w tej sprawie, prokuratura będzie chciała się także czegoś dowiedzieć na temat różnych polskich afer, ponieważ jego nazwisko pojawia się również w kontekście afery FOZZ i sprawy PKN Orlen. Zaznaczył jednak, że nie jest możliwe, by Mazur uzyskał status "świadka koronego". Zbigniew Ziobro podkreślił, że możliwe jest zastosowanie pewnych ulg w zamian za współpracę z polską prokuraturą. Zaznaczył, że biznesmenowi grozi kara dożywotniego więzienia, co daje perspektywę jego współpracy. Zbigniew Ziobro nie chciał powiedzieć o badanych przez prokuraturę motywach morderstwa generała Papały. Zaznaczył, że godziłoby to w interes śledztwa. Iar Michał Bochenek "Polskie Radio" 2006-10-25

Autor: wa

Tagi: generał papała edward mazur kaczyński