Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gosiewski upomina się o Kmicica

Treść

Sejmowa opozycja krytykuje zmiany w kanonie lektur szkolnych. - Zaproponowana przez ministerstwo edukacji nowa lista lektur spowoduje, że młody człowiek, który ukończy liceum, na pytanie, kim był Juliusz Słowacki, Stefan Żeromski czy Henryk Sienkiewicz pewnie nie udzieli żadnej odpowiedzi - stwierdził wczoraj szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski. Prawo i Sprawiedliwość postuluje też powrót do programu "Zero tolerancji dla przemocy w szkole". - Chcemy być spokojni o nasze dzieci, które pobierają naukę w szkole. Dlatego należy powrócić do programu "Zero tolerancji dla przemocy w szkole" - mówił wczoraj w Sejmie Gosiewski. Jego zdaniem, wprowadzenie bonu edukacyjnego może doprowadzić do znacznego zmniejszenia szans edukacyjnych na obszarach wiejskich. W imieniu klubu parlamentarnego PiS wyraził poparcie dla utrzymania wcześniejszych emerytur dla nauczycieli. - Trudno mówić, aby nauczyciel w wieku 60 lat sprawnie uczył wychowania fizycznego, a tak by wyglądała kwestia odejścia od emerytur wcześniejszych. Nasz klub będzie zgłaszał rozwiązania legislacyjne do ustawy o systemie emerytalnym - dodał. Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Sławomir Kłosowski ocenił, że ostatnie decyzje MEN wpłyną na ugruntowanie przygnębiającego obrazu polskiej szkoły. Odniósł się też do forsownej przez MEN koncepcji bonu edukacyjnego, podkreślając, że doprowadzi ona do likwidacji małych szkół wiejskich. - Z tym bardzo ściśle wiąże się nadzór pedagogiczny. Zapowiedzi minister Katarzyny Hall, mówiące o likwidacji kuratoriów, są o tyle niepokojące, że do tej pory to właśnie kuratoria broniły szkoły przed likwidacją - zauważył. - Ten program będzie oparty na takich zasadniczych filarach, jak: bezpieczna szkoła, szkoła oparta na wartościach patriotycznych i autorytetach, szkoła o wysokim poziomie nauczania oraz rzeczywiście wyrównująca szanse edukacyjne. Myślę, że praca zespołu potrwa pół roku. Zamierzamy opracować własny, autorski projekt programu edukacyjnego - powiedział poseł Kłosowski. W skład powołanego zespołu będą wchodzić kuratorzy oświaty, pracownicy komisji egzaminacyjnych, a także osoby związane ze szkolnictwem wyższym oraz przedstawiciele samorządów. Uniemożliwienie przechodzenia nauczycieli na wcześniejszą emeryturę skrytykowała też poseł Elżbieta Witek (PiS), wskazując na rosnące oczekiwania społeczne wobec nauczyciela i szkoły. - Nie wyobrażam sobie, w jaki sposób nauczyciele pracujący w takich warunkach nie mogliby skorzystać z prawa do wcześniejszej emerytury. W zawodzie nauczyciela szczególnie zauważalne jest zmęczenie psychiczne, wszelkiego rodzaju nerwice i stresy, które powodują, że nauczyciel w wieku 55-60 lat nie jest w stanie w większości przypadków dobrze wypełniać swoich obowiązków - mówiła Witek. Do kwestii kanonu lektur szkolnych odnieśli się również wczoraj posłowie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, proponując przesłanie minister Katarzynie Hall dezyderatu w obronie lektur szkolnych. Ostatecznie jednak inicjatywa ta została odrzucona. Joanna Kozłowska "Nasz Dziennik" 2008-04-19

Autor: wa