Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gosiewski już nie kieruje klubem PiS

Treść

Przemysław Gosiewski zrezygnował wczoraj ze stanowiska przewodniczącego klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jego miejsce zajęła Grażyna Gęsicka. Gosiewski natomiast będzie teraz przewodniczył powołanemu przez PiS Zespołowi Pracy Państwowej, który ma przygotowywać partię do przejęcia władzy. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński poinformował, że w sobotę zarekomenduje komitetowi politycznemu partii kandydaturę Gosiewskiego na wiceprezesa PiS.
Co kilka miesięcy pojawiały się w mediach plotki, iż prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński już zdecydował, że Przemysław Gosiewski nie będzie kierował klubem PiS. Za każdym razem prezes partii je dementował, a Gosiewski stanowisko zachowywał. Tym razem tego skutecznego odwołania plotki już nie poprzedzały. Były już szef klubu usunie się w cień. Będzie kierował Zespołem Pracy Państwowej, który PiS powołało do życia w listopadzie. Zespół ma zadbać, aby Prawo i Sprawiedliwość, w przypadku wygranych wyborów, było gotowe do przejęcia władzy, a "szuflady były pełne ustaw" bądź przynajmniej założeń do ustaw, które szybko po objęciu władzy można będzie wprowadzić. Na otarcie łez Gosiewski dołączyć ma do Aleksandry Natalli-Świat, Zbigniewa Ziobry, Adama Lipińskiego oraz Marka Kuchcińskiego i zostać kolejnym wiceprezesem PiS. Jarosław Kaczyński wyjaśniał, że decyzja o rezygnacji Gosiewskiego była trudna. - Przemysław Gosiewski był doskonałym szefem klubu, niezwykle energicznym, znakomitym organizacyjnie i merytorycznym - mówił Kaczyński. Wyjaśniał jednak, iż w sytuacji "roku wyborczego" lepiej jak taka osoba jak Gosiewski będzie koordynować funkcjonowanie Zespołu Pracy Państwowej.
Gosiewskiego do dymisji skłonić mogły działania sejmowej komisji hazardowej, która koncentrowała się ostatnio na pracach nad ustawą hazardową za rządów Prawa i Sprawiedliwości. W rządzie Jarosława Kaczyńskiego pilotował bowiem prace grupy roboczej zajmującej się projektem ustawy hazardowej. W ostatnim czasie Gosiewski praktycznie w ogóle nie występował publicznie, a w sprawie prac nad ustawą hazardową konsekwentnie milczał, zapewniając jedynie, że wszystko opowie, jeśli zostanie wezwany przez komisję śledczą. Prezes PiS apelował jednak, aby w tych decyzjach personalnych nie doszukiwać się "kwestii pozamerytorycznych".
Gęsicka zapowiada ofensywę
Jarosław Kaczyński poinformował, że to do jego uprawnień należało przedstawienie kandydata na nowego szefa klubu. A Grażynę Gęsicką wskazał jako osobę, która "ma wielkie doświadczenie kierownicze, jest bardzo dobra merytorycznie i jest osobą, która znakomicie zna sprawy państwa, także gospodarki". W rządzie PiS Grażyna Gęsicka była ministrem rozwoju regionalnego. Nowa szefowa klubu Prawa i Sprawiedliwości już zapowiedziała przejście do ofensywy. - Będzie to ofensywa merytoryczna, programowa. Zaoferujemy Polakom rozwiązania różnych kwestii, które nas trapią, a które nie zostały rozwiązane przez rząd. Będziemy też zajmować się sprawami nowych inicjatyw parlamentarnych. Przy czym te nowe inicjatywy nasz klub będzie omawiał ze środowiskami profesjonalnymi, zawodowymi, stowarzyszeniami, z ekspertami. Z tymi, którym zależy na tym, aby w naszym kraju coś się poprawiło - zapowiadała Gęsicka.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik 2010-01-07

Autor: jc